Sezon 2025/26 PKO BP Ekstraklasy zapowiada się niezwykle emocjonująco i wyrównanie, a fani polskiej piłki mogą liczyć na walkę do ostatnich kolejek. W tym artykule przedstawiam najważniejsze predykcje dotyczące drużyn, kandydatów do medali, zagrożeń spadkiem, a także największych gwiazd, które mają rozświetlić ligę.
---
Faworyci do mistrzostwa – czy będzie dominacja?
Wśród głównych faworytów do zdobycia tytułu mistrza Polski wymienić trzeba przede wszystkim Lecha Poznań, Raków Częstochowa oraz Widzew Łódź. Mimo że na papierze można by się spodziewać, że któraś z tych drużyn będzie dominować sezon od początku do końca, przewiduję, że tym razem nie zobaczymy wyraźnej dominacji.
To będzie sezon, w którym mistrzostwo zostanie wyłonione dopiero w ostatniej kolejce i to w dramatycznych okolicznościach. Lech Poznań ma największe szanse, by sięgnąć po tytuł, jednak ich rywale – szczególnie ambitny Widzew oraz stabilny Raków – nie oddadzą łatwo pola. Ostatecznie to Kolejorz może świętować, ale radość będzie gorzka i okupiona nerwami do samego końca.
---
Kandydaci do europejskich pucharów – w tym czarny koń
Oprócz walki o mistrzostwo, emocje będą toczyć się wokół miejsc premiowanych awansem do europejskich pucharów. Tu w grze są:
Lech Poznań
Raków Częstochowa
Legia Warszawa
Widzew Łódź
Największym zaskoczeniem może okazać się właśnie Widzew Łódź, który po zmasowanym ataku na rynku transferowym ma potencjał, by zamieszać w czołówce i powalczyć o miejsce premiowane grą w Europie. Kibice Widzewa mają wielkie nadzieje i zespół nie zamierza ich rozczarować.
Osobistym faworytem, z sentymentem wspominającym czasy, gdy polska liga była obecna w kultowych grach FIFA 06 i 07, jest dla mnie Wisła Płock. To drużyna, która może pozytywnie zaskoczyć i zamieszać w środku tabeli, a może nawet powalczyć o coś więcej.
---
Zagrożenie spadkiem – kto zniknie z Ekstraklasy?
Na drugim biegunie emocji czeka nas walka o utrzymanie. Największe zagrożenie spadkiem widzę u:
Radomiaka Radom – spodziewam się, że po ciężkich bojach, niestety nie utrzymają się.
Piasta Gliwice – dotychczasowa stabilność może nie wystarczyć.
Z kolei beniaminek Arka Gdynia wraca do Ekstraklasy po latach i jestem przekonany, że nie pozwoli sobie na spokojne zakończenie sezonu w dole tabeli. Trenerem Arki jest Dawid Szwarga, który po nieudanej próbie prowadzenia Rakowa Częstochowa będzie chciał udowodnić swoją wartość i wrócić na właściwe tory.
Zespołem, który może pozytywnie zaskoczyć, będzie także Termalica Bruk-Bet Nieciecza – przewiduję, że drużyna zajmie miejsce w środku tabeli, a w pierwszej kolejce może zanotować niespodziewane zwycięstwo np. z Jagiellonią Białystok.
---
Król strzelców – kto zdobędzie koronę?
Wyścig o koronę króla strzelców zapowiada się niezwykle ciekawie. Głównymi kandydatami są:
Mikael Ishak z Lecha Poznań
Mileta Rajović – nowy nabytek Legii Warszawa.
Mariusz Fornalczyk z Widzewa Łódź
Wszyscy trzej mają potencjał, by przekroczyć granicę 20 goli, co w polskiej lidze nie zdarza się często i będzie świadczyć o ich klasie. Zwłaszcza Mileta Rajovic będzie pod sporą presją swojego klubu, ponieważ Michał Żewłakow, dyrektor sportowy Legii chyba nie chce oglądać meczów i będąc na świeczniku kibiców się pocić - jak to kiedyś było z Vadisem Odjidja-Ofoe (śmiech).
---
Taktyczne błyski i gorące stołki
Jeśli chodzi o taktykę i pracę trenerów, moim zdaniem sezon może przynieść kilka niespodzianek. Szczególnie liczę na:
Edwarda Iordanescu w Legii Warszawa, który może błysnąć pomysłami i świeżym podejściem
Dawida Szwargę w Arce Gdynia, który z pewnością będzie chciał się zrehabilitować po nieudanym etapie w Rakowie
Z drugiej strony, pierwszym trenerem, który prawdopodobnie zostanie zwolniony w trakcie sezonu, może być Mariusz Misiura z Wisły Płock, pomimo sporych oczekiwań wobec tej drużyny.
---
Podsumowanie
Sezon 2025/26 PKO BP Ekstraklasy zapowiada się jako emocjonująca, wyrównana walka bez wyraźnego dominatora. Faworytem do mistrzostwa będzie Lech Poznań, ale triumf nie przyjdzie łatwo i może rozstrzygnąć się dopiero w ostatniej kolejce. Na uwagę zasługują również ambitny Widzew Łódź i stabilny Raków, a także walka o utrzymanie, która dostarczy wielu dramatycznych momentów.
Król strzelców powinien przekroczyć 20 bramek, a trenerzy Edward Iordanescu i Dawid Szwarga mogą zaskoczyć swoimi pomysłami. Czekają nas także zmiany na ławkach trenerskich i mnóstwo sportowych emocji.
Polska liga, choć nieco mniej spektakularna niż niektóre europejskie rozgrywki, ma swój niepowtarzalny klimat i emocje – a ten sezon powinien to potwierdzić.
Ciekawe jak bardzo się pomylę. :)
Bartosz Tyszko
Komentarze
Prześlij komentarz